• Przejdź do głównej nawigacji
  • Przejdź do treści
  • Przejdź do głównego paska bocznego

Akademia VAT

Dawid Milczarek

  • O mnie
  • Nowe TAXGURU
  • Twoje konto
  •  

Blog

Strajk księgowych wisi w powietrzu?

dmeight · 25 listopada 2020 ·

Ostatnio na naszej facebookowej grupie dyskusyjnej Akademia VAT (dedykowanej wyłącznie osobom, które zawodowo zajmują się podatkami), ale zapewne na wielu innych forach poświęconych podatkom także, pojawia się coraz więcej głosów, że księgowe i księgowi powinni zorganizować jakiś strajk. Również podczas wczorajszego spontanicznego facebookowego streamu z serii „Pogotowie JPK_VAT” kilka razy pojawił się pomysł strajku. Ilość obowiązków, jakie są nakładane na osoby zajmujące się rozliczeniami podatkowymi jest przerażająca. I to w czasach, które – delikatnie rzecz ujmując – nikogo nie rozpieszczają. Smutne jest to, że kary za niedopełnienie obowiązków są surowe (coraz bardziej), a same obowiązki są niejasne (nawet administracja skarbowa ma problem z interpretacją przepisów, których przestrzegania wymaga od innych) i często niemożliwe do zastosowania w praktyce. Nowa struktura JPK_VAT to potężne wyzwanie dla przedsiębiorców i obsługujących tych przedsiębiorców księgowych, a przecież zmian tego typu jest znacznie więcej.

Pół biedy, gdy nowe obowiązki są nakładane – w spokojnych czasach – na duże firmy, która mają w miarę jednorodny schemat działania (dużo powtarzających się transakcji), a sztab wewnętrznych podatkowców wspólnie opracowuje jak optymalnie przygotować się do zmian. Ale co ma zrobić w czasie pandemii drobny przedsiębiorca, który koncentruje się na ratowaniu biznesu, a na podatkach niekoniecznie się zna? Co ma zrobić zewnętrzna księgowa, która obsługuje kilkadziesiąt różnych podmiotów, każdy z tych podmiotów prowadzi inną działalność i ma bardzo zróżnicowane transakcje? Skąd księgowa ma wiedzieć, czy dana transakcja klienta jest objęta takim a nie innym kodem GTU lub np. kodem TP, jeżeli ta księgowa operuje tylko na fakturach, a często dodatkowe okoliczności transakcji, których ona nie zna, mają kluczowe znaczenie dla prawidłowego ujęcia faktury w JPK_VAT?

Problem jest dyskutowany już nie tylko na wewnętrznych forach księgowych, ale trafił również do poważnych ogólnopolskich mediów. Jako pierwsza napisała o tym Rzeczpospolita:

https://www.rp.pl/VAT/311239930-Wrze-na-forach-dla-ksiegowych-Minister-finansow-powinien-szybko-dac-objasnienia-ws-raportowania-JPKVAT.html

(Zdradzę Wam w sekrecie, że posty na naszym forum Akademia VAT były znaczącą inspiracją dla powstania tego artykułu).

Myślę, że duża część problemu (a zarazem frustracji księgowych) wiąże się z tym, że urzędnicy nawet gdy konsultują coś z przedsiębiorcami w zakresie podatków, to biorą pod uwagę tak naprawdę głównie zdanie największych firm oraz organizacji skupiających duże przedsiębiorstwa z poszczególnych branż. Specyfika pracy w księgowości w dużej firmie jest natomiast bardzo często odmienna od tego, co się dzieje w mniejszych firmach, a zupełnie nie przystaje do tego, co musi robić księgowa obsługująca kilkadziesiąt różnych podmiotów. W dużej firmie nawet jeżeli na początku jest spory wysiłek organizacyjny, to – biorąc pod uwagę że to jedna firma – można sporo rzeczy zaplanować w systemie, zalgorytmizować i później tylko doglądać czy wszystko dobrze działa. Natomiast zewnętrzna księgowa obsługująca dziesiątki drobnych podmiotów coraz częściej nie jest w stanie fizycznie nad wszystkim zapanować. Każdy podmiot może mieć inną specyfikę działalności, używać innego oprogramowania do wystawiania faktur itd.

Myślę, że środowisko księgowych, np. Stowarzyszenie Księgowych w Polsce, powinno zrobić wszystko, aby jego głos był równie znaczący, co głos lobbystów i organizacji wspierających największe przedsiębiorstwa. To będzie dobre nie tylko dla księgowych, ale również dla setek tysięcy drobnych przedsiębiorców, których te księgowe obsługują. Może czas pomyśleć o samorządzie zawodowym na wzór tego, jaki mają np. doradcy podatkowi?

Czy wykazywać w JPK_VAT sprzedaż zaraportowaną w ramach rejestracji w innym kraju?

dmeight · 22 listopada 2020 ·

To jest wielka zagadka, która nurtuje na przykład polskich podatników dokonujących sprzedaży wysyłkowej z Polski na rzecz konsumentów w innych krajach UE w tych przypadkach, gdy przekroczenie limitów zmusiło tych przedsiębiorców do rejestracji i rozliczania VAT w innych krajach. Problem jest oczywiście szerszy i dotyczy również innych podobnych sytuacji.

Z samego rozporządzenia w sprawie JPK z 15 października 2019 r., a dokładniej z par. 10 ust. 1 pkt 3, można potencjalnie wysnuć wniosek, że trzeba raportować wszystkie transakcje, dla których miejsce świadczenia wypada poza Polską, nawet jeżeli są one lokalnie raportowane w ramach rejestracji w innych krajach. Wprawdzie w objaśnieniach stanowiących załącznik do rozporządzenia jest dodatkowe zastrzeżenie, że obowiązek raportowania czynności wykonywanych poza terytorium kraju jest ograniczony do tych, w stosunku do których przysługuje podatnikowi prawo do obniżenia podatku należnego lub zwrotu podatku naliczonego, ale jednak nie jest już nigdzie wprost powiedziane (tak jak było w przypadku objaśnień do poz. 11 starej deklaracji VAT-7), że jeżeli dana czynność została dokonana w ramach rejestracji działalności gospodarczej w innym kraju, to w Polsce jej wykazywać nie trzeba.

Uznanie, że podatnicy mają obowiązek wykazywania w polskiej deklaracji (i ewidencji) VAT sprzedaży rozliczonej w ramach działalności w innym kraju jest oczywiście absurdalne i chyba nie służy niczemu wartemu aż takiego wysiłku ze strony podatników. Jest też raczej wątpliwe w kontekście zgodności takiego wymogu z prawem UE (zwłaszcza w kontekście zasady proporcjonalności).

Ale MF zdaje się potwierdzać taką właśnie interpretację nowych przepisów w pytaniach i odpowiedziach:

W jakich przypadkach należy stosować oznaczenie SW? Oznaczenie SW dotyczy dostawy w ramach sprzedaży wysyłkowej z terytorium kraju, o której mowa w art. 23 ustawy, tj. zarówno opodatkowanej w kraju, jak i w innych państwach Unii Europejskiej.

Co ciekawe jednak, Ministerstwo Finansów nie jest konsekwentne. W odpowiedzi MF na pytanie o MOSS czytamy:

Czy podatnik ma obowiązek prezentowania w JPK_VAT z deklaracją transakcji opodatkowanych w ramach procedury szczególnej MOSS? Nie, takie transakcje nie są prezentowane w JPK_VAT.

W jaki zatem sposób można walczyć z uciążliwym stanowiskiem MF, które zakłada konieczność wykazywania w JPK_VAT transakcji raportowanych w ramach rejestracji w innych krajach? Na przykład powołując się na to, że ewidencję powinni w świetle art. 109 przesyłać jedynie podatnicy (w domyśle – polscy podatnicy podatku od towarów i usług), a w przypadku rejestracji w innym kraju nie jesteśmy już podatnikami w rozumieniu naszej ustawy o VAT tylko podatnikami podatku od wartości dodanej albo podatnikami podatku o podobnym charakterze.

No bo spójrzmy np. na art. 9 ust. 2 pkt 1 lit. a UoVAT. Jest w nim mowa osobno o podatnikach, o których mowa w art. 15, osobno zaś o podatnikach podatku od wartości dodanej. Czyli prawodawca odróżnia te dwie kategorie podmiotów.

Z kolei w art. 12 (dotyczącym nietransakcyjnego WNT) prawodawca mówi o podatniku podatku od wartości dodanej, ale nikt nie ma wątpliwości, że ten przepis dotyczy również np. polskiej spółki, która przemieszcza towary z Niemiec do Polski. Dlaczego w tym przepisie jest mowa jedynie o podatniku podatku od wartości dodanej, a o podatniku, o którym mowa w art. 15 nie? Może właśnie dlatego, że nawet polska spółka, jeżeli będzie przemieszczała towary z Niemiec do Polski, to będzie w odniesieniu do tego przemieszczenia już nie podatnikiem, o którym mowa w art. 15, ale podatnikiem podatku od wartości dodanej (dokonującym w Niemczech WDT). Przykładów, gdy polski prawodawca odróżnia podatnika, podatnika od wartości dodanej oraz podatnika podatku o podobnym charakterze, jest w ustawie o podatku od towarów i usług znacznie więcej.

Z tego by wynikało, że jeden podmiot (na przykład polska spółka) może występować w różnych rolach (oczywiście w zależności od sytuacji): jako podatnik o którym mowa w art. 15, jako podatnik podatku od wartości dodanej lub jako podatnik podatku o podobnym charakterze (a nawet jako niepodatnik, np. przy sprzedaży majątku prywatnego).

Trzeba zatem badać rolę danego podmiotu w odniesieniu do konkretnej transakcji.

Uznałbym, że jeżeli jakiś podatnik dokonuje jakiejś czynności poza terytorium kraju i wykazuje tę czynność do celów VAT (lub podatku o podobnym charakterze) w ramach rejestracji w tym innym kraju, to w odniesieniu do tej czynności nie jest już podatnikiem, o którym mowa w art. 15 (polskim podatnikiem), a zatem nie obejmuje go – w tym zakresie – obowiązek wysyłania ewidencji w rozumieniu art. 109 UoVAT.

Art. 109 ust. 3 UoVAT zakłada obowiązek prowadzenia ewidencji przez podatników. Z kolei art. 109 ust. 3b UoVAT nakłada obowiązek przesyłania ewidencji do urzędu skarbowego na podatnika, o którym mowa w art. 99 ust. 1 UoVAT. Ten ostatni przepis odnosi się zaś wyłącznie do podatników, o których mowa w art. 15. W mojej ocenie łącznie da się z tego wysnuć wniosek, że obowiązek prowadzenia oraz przesyłania ewidencji do US dotyczy wyłącznie podatników krajowych. Jeżeli dokonujemy sprzedaży w ramach DG zarejestrowanej w innym kraju, to nie jesteśmy już – w odniesieniu do transakcji dokonywanych w ramach tej rejestracji – podatnikiem krajowym.

Warto również przypomnieć, że zgodnie z art. 242 Dyrektywy VAT:

Każdy podatnik prowadzi ewidencję księgową w sposób wystarczająco szczegółowy do celów stosowania VAT oraz kontroli przez organ podatkowy.

Wydaje się, że podwójne raportowanie w dwóch różnych krajach tych samych transakcji wykracza poza to, co jest konieczne do celów stosowania VAT oraz do celów kontrolnych. W tym sensie można mieć zatem podejrzenie, że interpretacja nowych przepisów rozporządzenia w sprawie JPK wymuszająca takie podwójne raportowanie, naruszałaby zasadą proporcjonalności.

Pytanie jest teraz następujące – czy Ministerstwo Finansów samo wycofa się z prezentowanego początkowo stanowiska, czy też podatnicy będą musieli walczyć w sądzie, ewentualnie zmuszeni będą dostosować się do uciążliwych i średnio sensownych wymogów Ministerstwa?

Refakturowanie mediów, JPK_VAT oraz kod EE

dmeight · 20 listopada 2020 ·

Bardzo często pojawia się pytanie o to, w jaki sposób należy oznaczać w nowym JPK_VAT refaktury mediów (tzn. refaktury np. energii elektrycznej, usług telekomunikacyjnych, usług związanych z dostarczaniem wody, pozostałych usług komunalnych).

W tym kontekście na forach często pojawia się sugestia, że do refaktur za media zastosowanie znajduje kod EE. Jest to zupełnie nieprawidłowy pogląd, który prawdopodobnie wynika z tego, że niektórzy błędnie sądzą, iż oznaczenie EE to akronim od „energia elektryczna”. Myślę, że warto sprostować niektóre informacje, które są rozpowszechniane na temat kodu EE.

Zacznijmy od przepisów. Kod EE ma zastosowanie wyłącznie do świadczenia usług telekomunikacyjnych, nadawczych i elektronicznych, o których mowa w art. 28k ustawy o VAT (tak wyraźnie stanowi par. 10 ust. 4 pkt rozp. w sprawie JPK).

Powinny być zatem spełnione ŁĄCZNIE dwa warunki, aby kod EE znalazł zastosowanie:

  1. przedmiotem transakcji (a w omawianym kontekście przedmiotem refaktury) musi być usługa telekomunikacyjna, nadawacza lub elektroniczna,
  2. musi to być usługa świadczona na rzecz osoby niebędącej podatnikiem, np. na rzecz osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej (tylko takich bowiem usług dotyczy art. 28k UoVAT).

Jeżeli zatem przedmiotem refaktury jest energia elektryczna, cieplna lub gazowa, to kod EE nie znajduje zastosowania. Dostawa wszelkich postaci energii jest bowiem traktowana na gruncie VAT jako dostawa towarów (por. art. 2 pkt 6 UoVAT), a nie jako świadczenie usług telekomunikacyjnych, nadawczych czy elektronicznych.

Jeżeli przedmiotem refaktury jest usługa związana z dostarczaniem wody, to kod EE również nie znajduje zastosowania, bowiem w takim przypadku mamy wprawdzie już do czynienia z usługą, ale nadal to nie jest usługa telekomunikacyjna, nadawcza lub elektroniczna.

Jeżeli przedmiotem refaktury wystawianej przez spółkę matkę na spółkę córkę jest usługa telekomunikacyjna, to kod EE również w takim przypadku nie znajduje zastosowania. Wprawdzie mamy do czynienia z usługą telekomunikacyjną, a więc potencjalnie objętą kodem EE, ale nie jest spełniony drugi warunek, tzn. nabywca nie jest osobą niebędącą podatnikiem (zakładam, że spółka córka jest podatnikiem VAT).

Jeżeli przedmiotem refaktury jest usługa telekomunikacyjna, a refakturę wystawia pracodawca na swojego pracownika, to w takim przypadku oba warunki zastosowania kodu EE są spełnione (mamy do czynienia z usługą telekomunikacyjną, nabywcą usługi jest osoba fizyczna nieprowadząca DG), a więc właśnie kodem EE ta refaktura powinna być oznaczona przez podatnika ujmującego tę refakturę w ewidencji podatku należnego.

Do usług telekomunikacyjnych, nadawczych i elektronicznych generalnie zaliczają się te usługi, które podpadają potencjalnie pod procedurę MOSS. A zatem oprócz typowych usług telekomunikacyjnych i związanych z dostępem do internetu, są to również (choć nie tylko) usługi związane z dystrybucją dóbr cyfrowych, np. muzyki, filmów, aplikacji, gier czy książek w postaci elektronicznej. Są to również dostępy do serwisów VOD, dostępy do serwisów z wiadomościami lub informacjami na określony temat, usługi związane z hostingiem lub tworzeniem stron internetowych itd. Szczegółowa lista tych usług jest zawarta w rozporządzeniu wykonawczym Rady nr 282/2011 (art. 7 oraz zał. nr I do rozporządzenia).

Warunek związany z tym, że nabywca musi być osobą niebędącą podatnikiem nie jest spełniony, gdy nabywca jest drobnym przedsiębiorcą zwolnionym podmiotowo z VAT ze względu na niskie obroty do 200.000 zł. Tacy drobni przedsiębiorcy, często określani potocznie jako „nievatowcy” są bowiem podatnikami VAT w rozumieniu UoVAT (prowadzą samodzielnie DG), a zatem w przypadku refaktury usług telekomunikacyjnych, nadawczych lub elektronicznych na rzecz takich podmiotów kod EE nie znajduje zastosowania.

Paragonofaktury – paragony będące jednocześnie uproszczonymi fakturami

dmeight · 4 listopada 2020 ·

Pracownicy MF chyba pozazdrościli prezesowi pewnej partii i postanowili zakiwać sami siebie. Czy uwierzycie, że ostatnie – dość obszerne – objaśnienia dotyczące faktur uproszczonych to nie koniec tematu?

Otóż jak wynika z dzisiejszej zapowiedzi MF, rozpoczynają się konsultacje dotyczące zmiany przepisów w zakresie faktur uproszczonych.

O co chodzi? Chodzi o to, żeby zrobić dobrze podatnikom, którym kompletnie nie pasuje, aby paragon do 450 zł zawierający NIP nabywcy był traktowany jako faktura uproszczona. Na przykład tym przedsiębiorcom, którzy tak mają skalibrowane systemy, że faktury do paragonów są drukowane niejako z automatu nawet jeżeli paragon jest na kwotę do 450 zł i zawiera NIP nabywcy. Podatnicy tacy obawiają się, że urzędnik może potraktować te równolegle generowane „zwykłe” faktury jako puste, od których trzeba drugi raz odprowadzić VAT na podstawie art. 108 UoVAT.

Jaki jest pomysł MF żeby rozwiązać ten problem? Otóż propozycja jest taka, aby wprowadzić dla faktur uproszczonych dodatkowy wymóg podawania pełnych danych nabywcy. Czyli nie tylko NIP-u, jak jest teraz, ale również nazwy (względnie imienia i nazwiska) oraz adresu. Oczywiście kasy fiskalne nie drukują standardowo danych nabywcy takich jak nazwa czy adres, a zatem paragony – nawet zawierające NIP nabywcy, ale nie zawierające jego nazwy i adresu – przestałyby być w tych warunkach fakturami uproszczonymi.

Nie wiem jak Wam, ale mi osobiście ten pomysł kompletnie się nie podoba. Uważam, że paragony z NIP-em, będące jednocześnie fakturami uproszczonymi, to świetne rozwiązanie, które przyspiesza zakupy oraz proces wystawiania faktur, a także zmniejsza kolejki w punktach sprzedaży. Jeżeli faktury uproszczone będą musiały zawierać dodatkowo nazwę nabywcy oraz jego adres, to przestaną być fakturami uproszczonymi dla takich osób jak ja. Co mi po tym, że jakieś inne dane (np. miara i ilość dostarczonych towarów lub zakres wykonanych usług) będą mogły być pominięte na fakturze uproszczonej, jeżeli wydłuży się czas robienia zakupów, proces wystawiania faktur oraz kolejki w punktach sprzedaży, gdyż za każdym razem będę musiał dyktować moje pełne dane oraz sprawdzać czy nie ma w nich pomyłek?

A może dałoby się znaleźć inne rozwiązanie, które nie powodowałoby wylewania dziecka z kąpielą?

Bądźmy konstruktywni.

Co gdybyśmy trzymali się zasady (respektowanej przez samego fiskusa, tyle że w innych sytuacjach), że jeżeli na paragonie do 450 zł, zawierającym NIP nabywcy, jest dopisek „FAKTURA PRO FORMA”, to ten paragon nie jest już fakturą? Wiele kas umożliwi wprowadzenie takiej informacji (np. w stopce paragonu), można też przybić stosowną pieczątkę (jak przy duplikatach). To chyba przynajmniej częściowo powinno rozwiązać problem, czyż nie?

Inna propozycja – może wystarczy potraktować „zwykłą” fakturę do paragonu nie jako nową fakturę, ale jako dodatkowy egzemplarz tej samej faktury? Art. 106g ust. 1 UoVAT wskazuje, że fakturę wystawia się w CO NAJMNIEJ dwóch egzemplarzach, a nie tylko w dwóch egzemplarzach. Jeżeli ta „zwykła” faktura do paragonu zawierałaby jednocześnie numer paragonu jako numer faktury, to czy nie moglibyśmy jej potraktować po prostu jako kolejnego egzemplarza tego samego dokumentu?

Jestem pewny, że można jeszcze wiele różnych propozycji rozważyć, które nie będą prowadziły do tego, że faktury uproszczone przestaną mieć sens i staną się czystą fikcją. Może macie jakieś pomysły?

W jakich przypadkach należy import oznaczać kodem IMP w JPK_VAT?

dmeight · 30 października 2020 ·

W kilku dostępnych online webinarach na temat nowej struktury JPK_VAT pojawiła się informacja, że kodu „IMP” należy używać wyłącznie do oznaczenia importu towarów w ramach procedury uproszczonej, o której mowa w art. 33a UoVAT (a więc procedury pozwalającej rozliczyć zarówno podatek należny, jak i naliczony, w deklaracji VAT).

Nie jest to prawidłowe podejście i nie ma ono oparcia w przepisach. Co więcej, stało się niestety bardzo powszechne wśród wielu osób i może prowadzić do nieprawidłowości przy oznaczaniu transakcji w części ewidencyjnej JPK_VAT.

Zobaczmy jak wygląda opis kodu „IMP” w rozp. w sprawie JPK (par. 11 ust. 2 pkt 1):

Dodatkowo ewidencja zawiera oznaczenia dotyczące:
1) podatku naliczonego z tytułu importu towarów, w tym importu towarów rozliczanego zgodnie z art. 33a ustawy – oznaczenie „IMP”;

Z powyższego opisu wyraźnie wynika, że kod „IMP” ma zastosowanie do każdego importu towarów, W TYM RÓWNIEŻ do importu towarów rozliczanego w ramach procedury uproszczonej (ale nie tylko do takiego).

Podsumujmy zatem najważniejsze zasady dotyczące stosowania kodu IMP oraz oznaczania importu towarów w części ewidencyjnej JPK_VAT:

  1. Kod „IMP” dotyczy wyłącznie importu towarów, importu usług nie.
  2. Kod „IMP” dotyczy każdego importu towarów, a nie tylko importu towarów w ramach procedury uproszczonej, o której mowa w art. 33a UoVAT.
  3. Kod „IMP” stosujemy tylko w ewidencji podatku naliczonego (potocznie określanej jako rejestr zakupów), gdy przysługuje nam prawo do odliczenia VAT od importu.
  4. W ewidencji podatku należnego (a więc w tzw. „rejestrze sprzedaży”) nie ma żadnego specjalnego kodu dla importu towarów.
  5. Jedyny kod w ewidencji podatku należnego, który potencjalnie mógłby mieć zastosowanie do importu towarów (ale niejako przy okazji, bo nie jest to kod przewidziany wyłącznie z myślą o imporcie towarów), to kod „TP” dotyczący transakcji z podmiotami powiązanymi.
  6. Kodów GTU nie stosujemy do importu towarów.

Do zobaczenia o 17:00 na ulicach Warszawy (zabierzcie maseczki, zachowajcie dystans). Na prokuratora czekam jutro o 6:00 rano :).

  • « Idź do Poprzednia strona
  • Strona 1
  • Strona 2
  • Strona 3
  • Strona 4
  • Strona 5
  • Strona 6
  • Interim pages omitted …
  • Strona 8
  • Idź do Następna strona »

Pierwszy Sidebar

Tagi

deklaracja vat dyrektywa vat faktura korygująca faktura uproszczona jpk_vat kasa rejestrująca kks kod ee kod fp kod gtu_13 kod mpp kod tp kod wew konsultacje korekta jpk_vat korekta podatku należnego korekta podatku naliczonego korekta podstawy opodatkowania koronawirus krajowa informacja skarbowa mechanizm podzielonej płatności miejsce świadczenia objaśnienia mf obowiązek podatkowy paragon podatnik podstawa opodatkowania procedura marży procedura moss przepisy przejściowe pusta faktura rozmowa sankcja vat slim vat sprzedaż detaliczna stawka vat szkolenie towary używane transakcje międzynarodowe tsue usługi transportowe wsto youtube zmiana przepisów świadczenie kompleksowe

Dawid Milczarek - Akademia VAT © 2025 · Regulamin · Polityka prywatności